wtorek, 22 grudnia 2015

36 tydzień ciąży.

Jesteśmy już tak blisko końca ciąży,a coraz bliżej porodu... Wiadomo, że wraz ze zbliżającym się terminem rośnie strach, jak poradzę sobie z porodem, ale czujemy się chyba gotowi. Rodzimy za około 32 dni. Planujemy naturalny, poród rodzinny. Każdy dzień odliczamy z niecierpliwością, czekamy na naszą kruszynkę, ale chcemy aby przyszła na świat w terminie. Odpowiednim, najlepszym dla siebie czasie.
A za 2 dni wigilia. Święta to magiczny czas, który na pewno tego roku spędzimy spokojnie i rodzinnie. Bardzo ważne jest to aby docenić, to z kim siadamy do wigilijnego stołu. Każda chwila jest jedyna i niepowtarzalna,a szczególnie świąteczny czas.
Może w tym roku mało odczuwa się klimat Bożenarodzeniowy, z powodu braku śniegu, a wręcz samych tego przeciwności; dodatnich temperatur i słońca, albo opadów deszczu zamiast śniegu. W tym roku zima spóźni się odrobinę, ale pozostaje mieć nadzieje, że w ogóle się z nią spotkamy, może bliżej wielkanocy ;) 
W szczególności spotkania z prawdziwym śniegiem życzę miłośnikom sportów zimowych.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz